|
OD
WINOWAJCY DO ROZGRZESZONEGO ŚWIĘTEGO Nie było odcisków palców.
Nie znaleziono żadnej broni. Nikt nie widział mordercy
wchodzącego do gabinetu psychologa Michała E. Nikt nie
słyszał wystrzałów. A jednak pięć kul przeszyło
jego ciało i zniszczyło dobrze skrojony garnitur. Wyglądało to na
zbrodnię doskonałą. Prowadzący śledztwo nie mogli
wpaść na żaden trop. Potem jednak zauważyli cieniutki
drucik przymocowany do pojemnika na ołówki, który stał na biurku
dra E. Przewód ten prowadził do magnetofonu umieszczonego w szufladzie.
Odkryli, że we wnętrzu pojemnika mieścił się
mikrofon.
Każdy szczegół tego
okrutnego morderstwa został nagrany. Morderca myślał, że
jego zbrodnia na zawsze pozostanie tajemnicą. Tak bardzo
uważał, by nie pozostawić żadnych śladów. Ale
był tam niewidzialny świadek, który opowiedział całe
zdarzenie. Dzisiaj będziemy się
uczyć o Bożym sądzie ostatecznym, w czasie którego wszyscy
ludzie będą „sądzeni na podstawie czynów sprawozdanych w
księgach”. Jest to bardzo poważne zagadnienie. Ludzie, którzy myślą,
że ich złe czyny zostały całkowicie zapomniane,
będą ogromnie zaskoczeni. Osoby które, na przykład, w
kościele regularnie poświęcają dużo czasu na
pobożne modlitwy, a w domach potajemnie znęcają się nad
swoimi współmałżonkami, będą musiały
stanąć w obliczu tych szokujących sprawozdań. Dowiemy się również,
dlaczego sąd jest wspaniałą nowiną dla tych, którzy w
Chrystusie znaleźli swoją ostoję. 1 . MOŻESZ BEZ OBAW STANĄĆ
PRZED SĄDEM Kto będzie
sądził ten świat? „Ojciec
nikogo nie sądzi, lecz wszelki sąd przekazał Synowi” (Jan 5,22). W jakim sensie krzyż przygotował
Chrystusa do roli naszego sędziego? „Którego
(Jezusa) Bóg ustanowił jako ofiarę przebłagalną przez
krew Jego, skuteczną przez wiarę, dla okazania sprawiedliwości
swojej... aby On sam był sprawiedliwym i usprawiedliwiającym tego,
który wierzy w Jezusa” (Rzym. 3,25.26).
(W temacie 12 wykazaliśmy,
że Jezus, Baranek Boży i nasz przedstawiciel przed Bożym
tronem, rozwiązał problem grzechu i przygotował nas na
dzień sądu). Co Jezus oferuje w zamian za
nasze grzeszne życie? „On
tego (Chrystusa), który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił,
abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą”
(II Kor. 5,21). To Chrystus spowodował,
że Bóg może dokonać wspaniałej zamiany Nasze grzeszne
życie zostaje zamienione w sensie prawnym na sprawiedliwe życie
Chrystusa. Z uwagi na bezgrzeszne życie Jezusa i Jego śmierć, Bóg
może nam przebaczyć i traktować nas tak, jak byśmy nigdy
nie zgrzeszyli. Ponadto wrzuca nasze grzechy w głębokości
morskie i w miejsce potępiającego nas sprawozdania z naszego
grzesznego życia przedstawia sprawozdanie z Jego bezgrzesznego
życia. Krzyż Chrystusa daje prawo dokonania takiej zamiany. Jest to
dokładnie to, czego potrzebujemy, by stanąć na sądzie w
obliczu świętego Boga. W niebie zachowane jest
sprawozdanie z życia każdego poszczególnego człowieka (Obj. 20,12). Bóg waży każdy czyn (I Sam. 2,3). On zważa na każde wypowiedziane słowo,
a także myśli, jakie pielęgnujemy w swoich umysłach (Mat.
12,35.36). Jest to zła wiadomość dla
każdego, kto myśli, że już nigdy
nie spotka się ze swymi ukrytymi grzechami i przestępstwami. Ale jest też
wspaniała, dobra nowina dla każdego, kto szczerze przyjął
Chrystusa jako swojego Adwokata, występującego przed Ojcem: „Krew
Jezusa... oczyszcza nas od wszelkiego grzechu” (I Jana 1,7).
Jezus „zgładził” nasze grzechy (Dz. Ap. 3,19).
W miejsce naszej marnej przeszłości Chrystus przedstawia nienaganne
świadectwo swego doskonałego życia (II Kor. 5,21). Przypatrzmy się uważniej, dlaczego Jezus,
nasz Obrońca i Sędzia, może rozprawić się z
problemem grzechu. (Jeżeli masz problemy z
matematyką, tak jak większość ludzi, proponujemy,
abyś przeczytał pobieżnie następne trzy punkty tego
tematu, nie wgłębiając się w podane liczby i daty. I tak
zrozumiesz t o wszystkie ważne fakty, studiując następne
tematy, bez tego wyliczania). 2. CHRYSTUS PRZYSZEDŁ
WE WŁAŚCIWYM CZASIE
Bezpośrednio po tym
namaszczeniu przez Ducha Świętego uczniowie głosili o
nadejściu Mesjasza: „Znaleźliśmy
Mesjasza (to znaczy: Chrystusa)” ( Łukasz, uczeń Jezusa,
sprawozdał, że rok, w którym Jezus był namaszczony jako Mesjasz,
był piętnastym rokiem rządów cesarza Tyberiusza (Łuk. 3,1.2). Według naszego sposobu liczenia był to 27
rok po Chrystusie. Nadejście Mesjasza
było zapowiadane przez wielu starotestamentowych proroków i Chrystus
zjawił się dokładnie w czasie przez nich przepowiedzianym,
jako wypełnienie biblijnych proroctw. Zaraz po chrzcie Jezus
oświadczył: „Wypełnił
się czas i przybliżyło się Królestwo Boże,
upamiętajcie się i wierzcie ewangelii” (Mar. 1,15). Chrzest i namaszczenie naszego
Zbawiciela nastąpiły we właściwym czasie.
„Wypełnił się czas”. 0 jakim czasie mówił Chrystus?
Nadszedł czas pojawienia się Jezusa i namaszczenia Go. Ponad
pięćset lat przed narodzeniem się Jezusa, prorok Daniel
zapowiadał czas zjawienia się Mesjasza. Ale, czy prorok Daniel
zapowiadał, że Jezus pojawi się i zostanie namaszczony jako
Mesjasz w 27 roku po Chr.? Oto proroctwo Daniela: „Ty
zaś wiedz i rozumiej: Od chwili, kiedy wypowiedziano słowo, że
nastąpi powrót i zostanie odbudowana Jerozolima, do Władcy-Pomazańca
- siedem tygodni i sześćdziesiąt dwa tygodnie” (Dan. 9,25 BT, wydanie trzecie poprawione). Siedem tygodni i
sześćdziesiąt dwa tygodnie to razem
sześćdziesiąt dziewięć tygodni, albo 483 dni (7 x 69
= 483 dni). W symbolice biblijnego proroctwa jeden dzień w
rzeczywistości oznacza jeden rok (Ezech. 4,6;
IV Moj. 14,34), tak więc 483 dni to 483 lata. Daniel prorokował,
że zostanie wydane polecenie odbudowania Jerozolimy i licząc od
tego czasu dokładnie po 483 latach pojawi się Pomazaniec-Mesjasz. Czy Jezus pojawił się
w tym zapowiedzianym czasie? Artakserkses w 457 roku przed Chr. wydal dekret
o odbudowie Jerozolimy (Ezdrasz 7,7-13.21-26). Okres
483 lat zakończył się w 27 roku po Chr. (457 + 27 = 484). Gdy
uwzględnimy fakt, że dekret wydany był przed zakończeniem
457 roku przed Chr.; i że Jezus został namaszczony w czasie trwania
roku 27 po Chr., co oznacza, że mamy do czynienia z dwoma
niepełnymi latami - z tego wynika, że od dekretu do namaszczenia
minęły dokładnie 483 lata. Dokładnie w zapowiedzianym
czasie w 27 roku po Chr. wystąpił Jezus z poselstwem:
„Wypełnił się czas”. Ścisłe wypełnienie
się tego biblijnego proroctwa jest dobitnym potwierdzeniem tego, że
Jezus z Nazaretu jest prawdziwym Mesjaszem. Bóg w ludzkim ciele
przyszedł na ten świat. Przez jak długi czas
miał Jezus utrwalać przymierze? „Utrwali
on przymierze dla wielu przez jeden tydzień” (Dan. 9,27
I cz. BT). Stosując zasadę
proroczego przeliczania „dzień za rok”, tydzień ten to siedem lat.
A więc przez siedem lat Jezus miał „utrwalić przymierze”,
jakie przyrzekł ludzkości. Dotyczy to 27-34 roku po Chr., Zaraz po upadku Bóg dał
Adamowi i Ewie obietnicę przymierza. Oświadczył, że zbawi
rodzaj ludzki przez Kogoś, kogo pośle (I Moj. 3,15).
Śmierć Jezusa na krzyżu była wypełnieniem tej
obietnicy. Co się miało
stać w połowie tego siódmego tygodnia? „A
około połowy tygodnia ustanie ofiara krwawa i ofiara z pokarmów”
(Dan. 9,27 II cz.) BT.
3. ZAPEWNIENIE PRZEBACZENIA
GRZECHÓW Dlaczego zgodnie z
zapowiedzią proroka Daniela Jezus miał umrzeć? „Zabity
będzie Mesjasz, wszakże mu to nic nie zaszkodzi;” (Dan. 9,26 I cz. BG) Jezus, umierając na
krzyżu, poniósł karę, ale nie za swoje winy Nie umarł
dlatego, że na to zasłużył. Nie poniósł kary za
własne grzechy Spłacał karę za twoje i moje
przestępstwa; za grzechy całego świata. Jak możemy być pewni,
że Bóg przebaczył nam wszystkie nasze przewinienia
? „Ale
teraz niezależnie od zakonu objawiona została
sprawiedliwość Boża, o której świadczą zakon i
prorocy, i to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa
Chrystusa dla wszystkich wierzących. Nie ma bowiem różnicy,
gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej, i są
usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie,
którego Bóg ustanowi) jako ofiarę przebłagalną przez krew
jego, skuteczną przez wiarę, dla okazania sprawiedliwości
swojej przez to, że w cierpliwości Bożej pobłażliwie
odniósł się do przedtem popełnionych grzechów” (Rzym.
3,21-25). Oto kluczowa myśl z
powyższego tekstu: Wszyscy zgrzeszyliśmy, lecz z uwagi na
Bożą łaskę wszyscy jesteśmy usprawiedliwieni przez
wiarę w oczyszczającą moc Jego krwi.
1. Bóg uznaje nas za
niewinnych na mocy
pojednania, usunięcia winy za nasze przeszłe grzechy 2. Bóg uznaje nas za
sprawiedliwych.
„Sprawiedliwość Boża zstępuje na wszystkich przez
wiarę w Jezusa Chrystusa”. Bożym sposobem na
zapewnienie nam całkowitego bezpieczeństwa jest usprawiedliwienie
przez wiarę w Chrystusa. Jezus przyzywa nas i daje obietnicę:
„Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i
obciążeni, a Ja wam dam ukojenie” (Mat. 11,28).
My wszyscy, którzy jesteśmy zmęczeni zmaganiem się o to, by
być wystarczająco dobrymi, by o własnych siłach
sprostać wymaganiom, możemy znaleźć rzeczywisty
odpoczynek w łaskawym przyjęciu nas przez Chrystusa. Każdy z
nas, pokryty bliznami przeszłości, mający bolesne poczucie
nieprzydatności i wstydu, może odnaleźć pokój, a
także pełnię w Chrystusie, który na krzyżu otworzył
nam swoje ramiona. 4. CZAS ROZPOCZĘCIA
SĄDU Rozdziały ósmy i
dziewiąty w wielkim proroctwie Daniela są z sobą
ściśle połączone. W ósmym rozdziale anioł
pokazał prorokowi wielką panoramę przyszłych
wydarzeń. Daniel oglądał: 1) barana,
2) kozła i 3) „mały róg”, które kolejno symbolizowały:
Medo-Persję, Grecję i Rzym (Dan. 8,1-12.20-26). Co było czwartym
zagadnieniem poruszonym w tym proroctwie? „Jak
długo zachowuje ważność widzenie dotyczące
stałej codziennej... odpowiedział mu: Aż do dwóch tysięcy
trzystu wieczorów i poranków, potem świątynia znowu wróci do
swojego prawa (będzie oczyszczona tł. JW)” (Dan. 8,13.14). Daniel tego nie zrozumiał.
Ósmy rozdział kończy się i nie zawiera wyjaśnienia tego
proroctwa. (Istnieje możliwość udziału w innym kursie
poświęconym szczegółowo tym zagadnieniom.) Daniel
zemdlał, chorował i był poruszony oraz zaniepokojony tym
widzeniem, ale nie rozumiał go. Dopiero później anioł
przybył ponownie i powiedział: „Danielu,
oto wyszedłem, aby ci dać jasne zrozumienie... uważaj
więc na słowo i zrozum widzenia! Siedemdziesiąt tygodni
wyznaczono (ukrócono - JW) twojemu ludowi i twojemu miastu
świętemu, aż dopełni się zbrodnia,
przypieczętowany będzie grzech i zmazana wina...” (Dan. 9,22-24). Oczywiście 2300 wieczorów
i poranków w rachubie proroczej to 2300 lat, gdyż wieczór i poranek w
Biblii oznacza jeden dzień (I Moj. 1,5.8.13.19.23),
a w proroctwie dzień to jeden rok (Ezech. 4,6). Siedemdziesiąt tygodni,
lub 490 dni-lat, to pierwszy odcinek tego dłuższego okresu - 2300
lat. Mają one wspólny początek w roku 457 przed Chr., gdy Persowie
wydali dekret o „odbudowie Jeruzalem” (Dan. 9,25).
Odejmując 490 lat od 2300 lat otrzymujemy okres 1810 lat. Jeżeli
dodamy je do wyliczonego już wcześniej 34 roku po Chr. dochodzimy
do roku 1844. 5. OGZYSZCZENIE
ŚWIĄTYNI NIEBIESKIEJ - SĄD Anioł powiedział
Danielowi, że po 2300 wieczorach i porankach „świątynia znowu
wróci do swojego prawa (będzie oczyszczona tł. JW). Według
podanych wyliczeń miało to nastąpić w 1844 r. Co to znaczy?
Ale co oznacza oczyszczanie
niebieskiej świątyni? W starożytnym Izraelu dzień
oczyszczenia ziemskiej świątyni nazywał się JOM KIPPUR,
Dzień Pojednania (oczyszczenia). Dla Hebrajczyków był to prawdziwie
sądny dzień. Jak to już wcześniej
zrozumieliśmy, rozważając temat 12, działalność
Chrystusa w świątyni ma dwie fazy. Zobrazowane one były w
służbie, pełnionej w świątyni ziemskiej: 1. Codzienne ofiary i
ceremonie, które
koncentrowały się na służbie kapłana w pierwszym pomieszczeniu
świątyni, zwanym miejscem świętym. 2. Doroczne ofiary i
ceremonie,
pełnione przez arcykapłana w drugim pomieszczeniu, zwanym miejscem
najświętszym (III Moj. rozdz. 16 i 23; Hebr. 9,1-5). W świątyni ziemskiej,
w której ludzie codziennie wyznawali swoje grzechy, krwią zabijanych
zwierząt pomazywano rogi ołtarza. Dzień po dniu, Izraelici
wyznawali swoje grzechy, które niejako wnoszone i składane były w
świątyni.
Ta ceremonia w Dniu
Pojednania oczyszczała świątynię z grzechu. Ludzie
traktowali ten dzień jako dzień sądu, gdyż
każdy, kto nie wyznał wtedy swoich grzechów i nie szukał
boskiego przebaczenia był uznawany za nieprawego i był „wytracony
ze swojego ludu” (III Moj. 23,29). To, co arcykapłan
czynił symbolicznie co roku, Jezus, jako nasz Arcykapłan,
uczynił „raz na zawsze” (Hebr. 9,6-12). W
wielkim dniu sądu usuwa On ze świątyni wyznane grzechy tych
wszystkich, którzy przyjęli Go jako swego Zbawiciela. Jeśli
wyznajemy nasze grzechy, On w tym czasie likwiduje sprawozdanie o ich
istnieniu (Dz. Ap. 3,19). To jest dzieło
sądu, jakie rozpoczęło się w 1844 roku. Gdy w 1844 roku w niebie
nastała godzina sądu Bożego i Jezus rozpoczął
dzieło oczyszczania niebieskiej świątyni, na całym
świecie rozpoczęto głosić poselstwo o godzinie sądu
(Obj. 14,6.7). Jeden z te matów naszego kursu będzie
poświęcony temu poselstwu. 6. OKO W OKO ZE SPRAWOZDANIEM
ZE SWEGO ŻYCIA, ZŁOŻONYM PRZED SĄDEM Zgodnie z 8 i 9 rozdziałem
proroctwa Daniela od 1844 roku Chrystus przejął na sądzie
przedparuzyjnym rolę sędziego; likwiduje sprawozdanie o naszych
grzechach i tym samym oczyszcza niebiańską świątynię.
Piotr, spoglądając w przyszłość i mówiąc o tym
czasie, powiedział: „Przeto
upamiętajcie i nawróćcie się, aby były zgładzone
grzechy wasze, aby nadeszły od Pana czasy ochłody i aby
posłał przeznaczonego dla was Chrystusa Jezusa” (Dz. Ap. 3,19.20).
Gdybyś miał możliwość
poprawienia swego życiorysu, jakich zmian byś dokonał?
Prawdopodobnie szybko wymazałbyś kilka kłopotliwych
zdarzeń. Dobrą dla nas wiadomością jest to, że
Chrystus czyni to skuteczniej niż my moglibyśmy to kiedykolwiek
uczynić. JEŚLI przyjąłeś Chrystusa jako swego
Zastępcę i Zbawiciela, to łatwo będzie ci
stanąć oko w oko z relacją o twoim życiu, Jezus dlatego
likwiduje sprawozdanie o grzechu z życia sprawiedliwych i obdarza ich
darem swego doskonałego życia, ponieważ wie i „Oto
przyjdę wkrótce, a zapłata moja jest ze mną, by oddać
każdemu według jego uczynku... Błogosławieni, którzy
piorą swoje szaty, aby mieli prawo do drzewa żywota i mogli
wejść przez bramy do miasta” (Obj. 22,12.14). Czy jesteś gotowy na
powrót Jezusa? Albo może istnieje coś, co przed Nim ukrywasz? Czy
masz otwarte i szczere układy z Tym, który pragnie być twoim
Obrońcą? Świadomość
sądu nie powinna powodować panicznego przeszukiwania
przeszłości w pościgu za grzechami, które być może
zapomnieliśmy wyznać. Powinna natomiast pobudzać nas do tego,
byśmy szczerze wszystko przedłożyli Bogu - bez tajemnic i
dwuznaczności. „Jeśli
wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam
grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości” (I Jana 1,9). Wyznanie to inaczej zgodzenie
się z Bogiem co do problemów, o których nas właśnie
przekonał. Jesteśmy chętni się nimi zająć.
Przyjmujemy Jego przebaczenie i uznajemy własną potrzebę Jego
mocy i łaski. Wizytując więzienie w
Poczdamie, król Fryderyk Wilhelm I usłyszał wiele próśb o
łaskę i przebaczenie. Wszyscy więźniowie przeklinali
niesprawiedliwych sędziów, kłamliwych świadków i niesolidnych
prawników, którzy byli winni ich uwięzienia. Z celi do celi szła za
nim opowieść o niewinnie skrzywdzonych. Tylko w jednej z cel pewien
więzień nie miał nic do powiedzenia na swoje
usprawiedliwienie. Zaskoczony Fryderyk zażartował: - Przypuszczam, że i ty
jesteś niewinny - Nie, Wasza Wysokość
- odpowiedział ów człowiek - jestem winny i zostałem
słusznie ukarany. Król odwrócił się w
stronę strażników i głośno zawołał: - Uwolnijcie szybko tego
łotra, zanim zepsuje tych niewinnych ludzi. W jaki sposób przygotowujemy
się na sąd? W jaki sposób przygotowujemy się na powrót
Chrystusa? Przyrzeknij sobie teraz, w tym
momencie, że cokolwiek się wydarzy, będziesz bezwzględnie
uczciwy i szczery w kontaktach z Chrystusem. 7. WYZWOLONY Z BEZSENSOWNEGO
ŻYCIA Jako Baranek Boży i nasz
Arcykapłan, Jezus nie tylko zakrywa przeszłość i zapewnia
przyszłość. On także obecnie wyposaża nas w moc
potrzebną do życia. „Zostaliście
wykupieni z marnego postępowania waszego... drogą krwią
Chrystusa, jako baranka niewinnego i nieskalanego” (I Piotra 1,18.19). On wyzwala nas z pustego
bezsensownego życia. Jezus proponuje nam w sensie moralnym
transplantację serca. „I
pokropię was czystą wodą, i będziecie czyści od
wszystkich waszych nieczystości i od wszystkich waszych bałwanów
oczyszczę was. 1 dam wam serce nowe, i ducha nowego dam do waszego
wnętrza, i usunę z waszego ciała serce kamienne, a dam wam
serce mięsiste” (Ezech. 36,25.26). Każdy z nas zmaga się
ze starymi nawykami i nałogami, ale Bóg obiecuje, że rozprawi
się z tym i wszystko, co stare, zamieni na nowe. „Mojego
ducha dam do waszego wnętrza i uczynię, że będziecie
postępować według moich przykazań, moich praw
będziecie przestrzegać i wykonywać je” (Ezech. 36,27). Rozpoczynając duchową
podróż, pamiętaj o tych obietnicach. Niech Boża perspektywa
innej rzeczywistości zapadnie głęboko w twoją
świadomość, a Jezus przez Ducha Świętego wyzwoli
cię z „marnego postępowania” twojego. Drogi Ojcze w niebie,
dziękuję Ci za to, że darowałeś ma Jezusa, który
umarł nie za siebie, ale za moje grzechy. Dziękuję, że
ustanowiłeś Go moim Obrońcą, Arcykapłanem i
Sędzią. To daje mi wielką nadzieję i budzi zaufanie!
Teraz ponownie pragnę moje życie złożyć w Twoich
dłoniach. Przyjmuję obietnicę wyzwolenia mnie z bezsensownego
życia i obietnicę przystosowania mnie do nieba. Proszę o to w
imieniu Jezusa. Amen. © 2003 The Voice of Prophecy Radio Broadcast |