CZY BOGA OBCHODZI TO, ŻE ŻYJĘ?

 

Czasem wydaje się, że świat jest rajem. Budzisz się rano rześki, bierzesz głęboki oddech, wciągając świeże powietrze, patrzysz przez szeroko otwarte okno na złociste promienie słońca, oświetlające kolorowe liście drzew. Są chwile i zdarzenia, które powodują, że życie jest ci tak drogie: spotkania z przyjaciółmi, piękna muzyka, akurat pasująca do twojego nastroju, albo niespodziewane, miłe zachowanie dziecka.

Zdarzają się też takie poranki, gdy wydaje ci się, że cały świat jest okrutny i potworny Budzisz się z bólem głowy Nagłówki gazet donoszą o kolejnym zamachu bombowym, w wyniku którego okaleczone i oślepione zostały niewinne dzieci; ktoś inny chlubi się swoją kolejną ofiarą; znajdujesz również doniesienia o trzęsieniach ziemi, głodach i epidemiach. Są takie chwile w życiu, kiedy wydaje się, że wszystko, dosłownie wszystko, nie ma jakiegokolwiek sensu. Wszystko jest niesprawiedliwe i krzywdzące. Dowiadujesz się o młodych misjonarzach zamęczonych na śmierć przez plemię, któremu śpieszyli z pomocą, a w tym samym czasie również o tym, że szefowie mafii rozkoszują się ze swoimi wnukami na Riwierze, pławiąc się w zbytku za pieniądze zbite na cudzej krzywdzie.

Co to wszystko ma znaczyć? Czy można w ogóle doszukać się jakiegokolwiek sensu w tym naszym cudownym, a zarazem okropnym świecie? Czy sam Bóg to zauważa i ma w tym jakiś cel? Czy moje życie rzeczywiście liczy się u Boga i dla Boga, albo jestem tylko maleńkim pionkiem w jakiejś potężnej kosmicznej maszynerii?

1 . BÓG STWORZY. DOSKONAŁY ŚWIAT

Rozpocznijmy od faktu, że to Bóg jest Stworzycielem, Architektem i On zaplanował wszystko, co istnieje - od gwiazd aż po skrzydła motyla.

Ile czasu zajęło Bogu dokonanie tych potężnych twórczych cudów?

„Słowem Pana uczynione zostały niebiosa, a tchnieniem ust jego całe wojsko ich. (...) Bo on rzekł - i stało się, on rozkazał i stanęło” (Ps. 33,6.9).

Wystarczy, aby Bóg przemówił, wypowiedział swoje pragnienie, a elektrony, protony i neutrony śpieszą poddać się Jego woli. On oczywiście nie potrzebuje długich wieków na realizację swoich celów. Ograniczamy Jego moc, jeśli powiadamy, że Bóg potrzebował milionów lat na ukształtowanie świata i zamieszkujących go stworzeń. Bóg, jeśli chce, może posłużyć się czasem, ale może z niego także całkowicie zrezygnować, jeśli taka jest Jego wola.

2. SZEŚĆ DNI NA STWORZENIE NASZEGO ŚWIATA

Jaki odcinek czasu wybrał Bóg na to, aby uczynić nasz świat?

„W sześciu dniach uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a siódmego dnia odpoczął. Dlatego Pan pobłogosławił dzień sabatu i poświęcił go” (II Mojż. 20,11).

Wieczny, wszechmocny Bóg, mógł „tchnieniem ust swoich” ukształtować świat w jednej chwili. Jednak, stwarzając nasz świat, Bóg sam zdecydował, że poświęci na to sześć dni. On nie potrzebował na to sześciu dni - wystarczyłoby Mu sześć minut albo nawet sześć sekund.

W pierwszym rozdziale Biblii opisane jest, co Bóg uczynił w każdym dniu tygodnia stwarzania. Postaraj się znaleźć czas na przeczytanie tego rozdziału.

TYDZIEŃ STWARZANIA

Dzień pierwszy:

światło; cykl dobowy

Dzień drugi:

atmosfera ziemska

Dzień trzeci:

suchy ląd, roślinność

Dzień czwarty:

słońce, księżyc i gwiazdy

Dzień piąty:

ptaki i ryby

Dzień szósty:

zwierzęta lądowe, człowiek

Dzień siódmy:

Sabat

 

Jaką istotą, powołaną do istnienia szóstego dnia, ukoronował Bóg mistrzowski akt stwarzania?

„Potem rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na obraz nasz, podobnego do nas i niech panuje nad (...) całą ziemią (...). I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich” (I Mojż. 1,26-27).

Bóg zdecydował się na stworzenie istot podobnych do Niego, które mogłyby myśleć, czuć i miłować. Każda istota ludzka została stworzona na „obraz” Boga. Jest to ta pierwsza dobra nowina zapisana na kartach Pisma Świętego, która pomoże nam zrozumieć samych siebie.

„Ukształtował Pan Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia. Wtedy stał się człowiek istotą żywą” (I Mojż. 2,7).

W szóstym dniu świat wypełniony był roślinnością i zwierzętami, a Bóg był gotowy do uczynienia swojego mistrzowskiego dzieła; Wszechmogący ukształtował z prochu ziemi ciało Adama. Tak więc wtedy, gdy Bóg tchnął w jego nozdrza „dech życia”, człowiek stał się „istotą żywą” (niektóre tłumaczenia podają: „duszą żyjącą”), co oznacza, że z tą chwilą człowiek rozpoczął żyć.

Pierwszemu człowiekowi Bóg nadał imię Adam. Słowo to oznacza: „człowiek” (wiersz 19). Kończąc akt stworzenia człowieka „na wyobrażenie swoje”, Bóg uczynił pierwszą kobietę, imieniem Ewa, co oznacza: „obdarzająca życiem”. Pierwszym darem Boga dla człowieka było ludzkie towarzystwo.

Adam i Ewa, dzieło boskiej ręki, odzwierciedlali Jego podobieństwo. Wszechmogący mógł tak zaprogramować te istoty, by w ciągłym zachwycie spacerowały po ogrodzie Eden i na dany sygnał wznosiły swoje ręce w uwielbieniu Boga. Mógł stworzyć aktorów, bezbłędnie odgrywających dla niego określone role. Jednak Bóg pragnął czegoś więcej: prawdziwej, rzeczywistej społeczności. Zwierzęta mogą być domowymi maskotkami, ale nie są w stanie prowadzić twórczej rozmowy Roboty mogą się nawet uśmiechać, uprzejmie się odzywać do człowieka, a nawet zmywać naczynia, ale nie potrafią kochać.

Dlatego też Bóg stworzył ludzi. Nie mógł obdarzyć nas większym honorem i zaszczytem, niż tym, że stworzył nas na swój obraz, z możliwością myślenia i podejmowania własnych decyzji, wybierania i zapamiętywania, rozumienia i kochania. Adam i Ewa byli koroną Bożego stworzenia. Byli Jego dziećmi i dlatego mieli dla Niego niewypowiedzianą wartość.

3. ZŁO WKRACZA W DOSKONAŁY ŚWIAT

Kiedy Bóg stworzył Adama i Ewę, mieli oni wszystko, co potrzebowali do pełnego szczęścia. Cieszyli się doskonałym zdrowiem, tak fizycznym, jak i umysłowym. Mieszkali w pięknym, niczym nie skażonym domu ogrodzie (I Mojż. 2,8). Bóg przyobiecał im potomstwo, byli również zdolni do twórczego myślenia oraz znajdowania satysfakcji z pracy swoich rąk (I Mojż. 1,28). Doświadczali codziennie osobistego kontaktu ze swoim Stwórcą (I Mojż. 3,8). Żaden cień obawy, strachu, czy choroby nie zakłócał ich szczęśliwych dni.

Jeszcze teraz, od czasu do czasu, w momencie, gdy życie wydaje się nam nieopisanie cenne, słyszymy echo tej rajskiej rzeczywistości. A co z tą drugą stroną życia? Jak to się stało, że świat tak drastycznie się zmienił i stał się miejscem cierpienia i tragedii? W drugim i trzecim rozdziale I Księgi Mojżeszowej mowa jest o tym, w jaki sposób grzech dostał się na ten świat. Znajdź czas na dokładne przeczytanie tych rozdziałów. A oto krótkie streszczenie ich treści:

Jakiś czas po stworzeniu przez Boga doskonałego świata, szatan przybył do ogrodu Eden, aby tam nakłonić Adama i Ewę do okazania nieposłuszeństwa Stworzycielowi. Bóg ograniczył sferę wpływu diabła do jednego drzewa w tym ogrodzie - „drzewa poznania dobra i zła”. Ostrzegł także pierwszą parę ludzką, by trzymali się z dala od tego drzewa i nie jedli jego owocu, gdyż spożycie go groziło śmiercią.

Ale pewnego dnia Ewa zawędrowała w okolice zakazanego drzewa. Diabeł szybko skorzystał z nadarzającej się okazji, żeby zrealizować własny plan. Powiedział Ewie, że Bóg ją okłamał; powiedział też, że jeśli spożyje owoc z tego drzewa nie tylko, że nie umrze, ale, znając dobro i zło, stanie się tak mądra jak sam Bóg. Dotychczas Adam i Ewa znali tylko dobro. Doszło jednak do tragedii - najpierw Ewa, a potem i Adam, pozwolili diabłu pokierować sobą i skosztowali zakazanego owocu, zrywając tym samym więzy zaufania do Boga poprzez okazanie Mu nieposłuszeństwa.

Bóg zaplanował, by Adam i Ewa „panowali” nad naszym światem jako szafarze Bożych twórczych dzieł (I Mojż. 1,26). Jednak z uwagi na porzucenie ufności do Boga i z powodu wybrania sobie diabła na swego przywódcę, małżeństwo to utraciło daną im możliwość panowania. Był to pierwszy decydujący krok, który w konsekwencji wprowadził naszą planetę na drogę buntu przeciwko Bogu. Dzisiaj diabeł uważa ten świat za swoją posiadłość i czyni wszystko, co tylko może, by zniewolić jego mieszkańców.

Wielokrotnie stwierdzamy, że zachowujemy się samolubnie, a nawet okrutnie, podczas gdy zamierzaliśmy zrobić coś zupełnie odwrotnego. Dlaczego? Dlatego, że na naszej ziemi działają złe siły. Niewidzialny wróg, diabeł, czyni wszystko, aby doprowadzić ludzi do moralnego upadku. Wiele bezdusznych, pełnych nienawiści zbrodni, o których z przerażeniem czytamy w codziennej prasie, to wynik zachowań poszczególnych ludzi, którzy świadomie lub nieświadomie oddając się pod kontrolę tej złej mocy rozpoczęli czynić rzeczy, które przerastają nawet ich własną wyobraźnię.

Gdy będziesz czytać trzeci rozdział Księgi Rodzaju, zauważysz, że grzech spowodował, iż Adam i Ewa w trwodze ukryli się przed Bogiem. Grzech wywarł szkodliwy, ujemny wpływ na całe stworzenie. To tak, jak gdyby ktoś wrzucił klucz w tryby płynnie pracującej maszyny Obok kwiatów pojawiły się ciernie. Glebę dotknęła posucha i praca stała się uciążliwa. Zaczęły pojawiać się choroby Zazdrość i niechęć, podejrzliwość i chciwość zaczęły mnożyć się wśród ludzi, pogłębiając ich nędzę. A co najgorsze, wraz z grzechem pojawiła się śmierć.

4. KIM JEST TEN DIABEŁ, KTÓRY ZAINFEKOWAŁ NASZ ŚWIAT GRZECHEM?

Nowy Testament ponad sto razy wspomina diabła albo szatana. Biblia wyraźnie uczy o istnieniu rzeczywistego, osobowego diabła. Co na temat charakteru diabła powiedział Jezus?

„On [diabeł] był mężobójcą od początku i w prawdzie nie wytrwał, bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa” (Jan 8,44).

Według Jezusa, diabeł jest twórcą grzechu we wszechświecie, „ojcem” grzechu, i dlatego mordercą i kłamcą.

Tomasz Carlyle, wielki angielski filozof, zaprowadził kiedyś Ralpha Emersona na najgorsze ulice wschodniej dzielnicy Londynu. Idąc wzdłuż tych ulic, w milczeniu obserwowali otaczającą ich nędzę i zło. Wreszcie Carlyle zapytał: Czy teraz wierzysz już w istnienie diabła? Moglibyśmy kontynuować ten spacer, idąc do szpitali, więzień i do niebezpiecznych dzielnic miast współczesnego świata lub podążyć za kamerami telewizyjnymi na pola walk, gdzie okaleczani i zabijani są niewinni cywile i kolejny raz zapytać: Czy teraz już wierzysz w istnienie diabła?

5. CZY BÓG STWORZYŁ DIABŁA?

Co Jezus powiedział na temat pochodzenia diabła - szatana?

„Widziałem, jak szatan, niby błyskawica, spadł z nieba” (Łuk. 10,18).

Jak w Biblii opisany jest ten upadek diabła z nieba?

„I wybuchła walka w niebie: Michał i aniołowie jego. stoczyli bój ze smokiem. I walczył smok i aniołowie jego, lecz nie przemógł i nie było już dla nich miejsca w niebie. I zrzucony został ogromny smok, wąż starodawny, zwany diabłem i szatanem, który zwodzi cały świat; zrzucony został na ziemię, zrzuceni też zostali z nim jego aniołowie” (Obj. 12,7-9).

Czy Bóg stworzył diabła? Nie! Wszystko, co czyni Bóg, jest doskonałe. Dobry Bóg nie mógł uczynić diabła. A jednak, Biblia stwierdza, że diabeł, razem ze swoimi aniołami, których oszukał, stracił swoje miejsce w niebie i przyszedł na nasz świat, gdzie po mistrzowsku rozegrał swoją partię, a zmagając się z Adamem i Ewą o panowanie nad ziemią, wygrał.

Skąd wywodzi się szatan? Przede wszystkim, jak znalazł się w niebie?

„Byłeś na świętej górze Bożej, przechadzałeś się pośród kamieni ognistych. Nienagannym byłeś w postępowaniu swoim od dnia, gdy zostałeś stworzony, aż dotąd, gdy odkryto u ciebie niegodziwość” (Ezech. 28,14-15).

Według Pisma Świętego, Bóg nie stworzył diabła. Stworzył wspaniałego anioła, a ten anioł stopniowo stał się diabłem. Szatan rozpoczął swoje istnienie jako jeden z niebiańskich, najbardziej znaczących aniołów. Jego miejsce było tuż obok Bożego tronu. Ale potem zgrzeszył - „odkryto u niego niegodziwość”. Usunięty z nieba, udając przyjaźń wobec Adama i Ewy, stał się śmiertelnym wrogiem ludzkości.

Gdy widzisz obrazy przedstawiające diabła z rogami, ogonem i pazurami, to pamiętaj, że Biblia nie jest tak naiwna. Na podstawie Pisma Świętego rozumiemy, że ten wielki wróg Boga był kiedyś najpiękniejszym i najbardziej inteligentnym, świętym aniołem.

6. DLACZEGO TEN ANIOŁ ZGRZESZYŁ?

Jeżeli Bóg stworzył doskonałego anioła, to dlaczego stał się on grzesznikiem?

„O, jakże spadłeś z nieba, ty, gwiazdo jasna, synu jutrzenki! Powalony jesteś na ziemię, pogromco narodów! A przecież to ty mawiałeś w swoim sercu: Wstąpię na niebiosa, swój tron wyniosę ponad gwiazdy Boże i zasiądę na górze narad, na najdalszej północy, wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym!” (Izaj. 14,12-14).

Istota, która stała się diabłem, pierwotnie nosiła imię Lucyfer, co znaczy „gwiazda zaranna - jutrzenka - nosiciel światła”. W jakiś sposób w sercu tego anioła ambicja i próżność zaczęły zajmować miejsce oddania i poświęcenia. Ziarno pychy rozrosło się do obsesji na punkcie pragnienia zajęcia miejsca Boga. Bóg, już od początku, postawił go na bardzo wysokiej pozycji - jako wodza wszystkich aniołów Ale on chciał więcej. Coraz bardziej wzrastała jego zazdrość wobec Boga. Szukał sposobności zajęcia Jego tronu.

Lucyfer musiał się dobrze natrudzić, by przekonać innych aniołów o tym, że ma lepszy plan, że Bóg coś przed nimi ukrywał, nie dawał tego, co im się należało, i że Boże prawo jest zbyt surowe. Próbował przedstawiać Boga jako nieczułego władcę. Sponiewierał imię Tego, który jest miłością. Jak rozwiązano ten niebiański konflikt?

„Twoje serce było wyniosłe z powodu twojej piękności. Zniweczyłeś swoją mądrość skutkiem swojej świetności. Zrzuciłem cię na ziemię” (Ezech.28,17).

Gdy serce Lucyfera opanowała duma i gdy wybrał bunt, Bóg musiał wyrzucić go z nieba. Dlaczego? Dlatego, że duma i samolubstwo, które są grzechem i korzeniem wszelkiego grzechu, nie mogą istnieć w obecności Boga.

Lucyfer zamienił miłość do Boga na miłość do samego siebie. Zazdrość zmieniła głównego anioła w diabła, szatana. Aby zachować pokój i harmonię w niebie, on i trzecia część niebiańskich aniołów, którzy przyłączyli się do jego buntu, musiało być usuniętych (Obj. 12,7-9).

7. KTO JEST ODPOWIEDZIALNY ZA GRZECH?

Dlaczego Bóg nie stworzył istot niezdolnych do popełnienia grzechu? Gdyby tak uczynił, nie byłoby problemu zła na świecie.

Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy powrócić do kwestii, dlaczego Bóg w ogóle nas stworzył. Chciał mieć ludzi, z którymi mógłby utrzymywać ścisłą więź. Tak więc uczynił kogoś, kogo tylko On mógł wymyślić:

„Bóg stworzył człowieka na swoje wyobrażenie” (I Mojż. 1,27),

Oznacza to, że jesteśmy wolni i odpowiedzialni. Sami możemy decydować, czy chcemy Boga miłować, czy też odwrócić się od Niego.

W jaką szczególną zdolność wyposażył Bóg ludzi i aniołów, zdolność, która odróżniała ich od zwierząt? Jakie wezwania Bóg często kierował do ludzi?

„Wybierzcie sobie dzisiaj, komu będziecie służyć” (Joz. 24,15).

Ludziom w czasach Jozuego, tak zresztą jak aniołom oraz każdemu człowiekowi we wszystkich pokoleniach Bóg dał duchową naturę i zdolność dokonywania rzeczywistego wyboru. Istoty, które stworzył na swój obraz, wzywa do wybrania dobra, gdyż ich rozsądek podpowiada im: „Boże drogi są najlepsze”. Podobnie wzywa ich do odwrócenia się od zła, a rozsądek ostrzega ich przed efektami nieposłuszeństwa i grzechu.

Pan nie musiał uczynić nas istotami wolnymi pod względem moralnym. Jednak tylko te istoty, które posiadają zdolność rozumowania i dokonywania wyboru, mogą doświadczyć prawdziwej miłości. Bóg pragnął stworzyć istoty zdolne do zrozumienia i docenienia Jego charakteru, istoty chętnie reagujące na Jego miłość, przepełnione także miłością do innych.

Bóg tak bardzo chciał dzielić się swoją miłością, że zdecydował się podjąć niesamowite ryzyko stwarzając ludzi posiadających prawo i zdolność dokonywania wyboru. Wiedział przecież, że istnieje taka możliwość, iż któregoś dnia jedna z istot przez Niego stworzonych może zdecydować się na to, żeby Mu nie służyć. Diabeł był pierwszą istotą we wszechświecie, który dokonał tego straszliwego wyboru. Tragedia grzechu rozpoczęła się w nim samym (Jan 8,44; I Jana 3,8).

8. KRZYŻ UMOŻLIWIA ZNISZCZENIE GRZECHU

Dlaczego jednak tragedia grzechu nie zakończyła się na Lucyferze? Dlaczego Bóg nie zniszczył go, zanim choroba grzechu się rozprzestrzeniła? Należy pamiętać, że Lucyfer zakwestionował uczciwość i rzetelność Bożych rządów Opowiadał o Bogu kłamstwa. Idea kłamstwa nigdy przedtem nie powstała w umysłach aniołów. Oczywiście nie pojmowali wtedy tego wszystkiego, co kryło się za zwiedzeniem Lucyfera.

Gdyby Bóg natychmiast zniszczył Lucyfera, wtedy aniołowie zaczęliby Mu służyć bardziej ze strachu niż z miłości. Taki stan zupełnie zniszczyłby pierwotny cel, dla którego Bóg stworzył istoty zdolne do podejmowania decyzji.

Skąd ktokolwiek mógł naprawdę wiedzieć, że Boża droga była najlepsza? Nikt przecież nie próbował innej. Bóg dał szatanowi szansę realizacji jego własnego systemu. Z tego powodu miał możliwość dostępu do Adama i Ewy.

Ziemia stała się terenem, na którym doszło do porównania i konfrontacji charakteru szatana i natury jego królestwa z charakterem Boga i naturą Jego królestwa. Kto ma rację? Komu możemy całkowicie zaufać? Są to sprawy, które musi rozstrzygnąć „wielki bój pomiędzy Chrystusem i szatanem”.

Ponieważ Lucyfer był tak podstępny, dlatego zanim cały wszechświat zostanie w pełni o tym przekonany, najpierw musi być w pełni pokazana rzeczywista natura jego zwiedzenia. Potrzebny jest czas na to, aby każda istota rzeczywiście zrozumiała, jak wyniszczająca jest działalność szatana. Ale w końcu każdy zobaczy, że „zapłatą za grzech jest śmierć” i że „darem z łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym” (Rzym. 6,23). Wówczas każda istota w całym wszechświecie wyzna:

„Wielkie i dziwne są dzieła twoje, Panie, Boże Wszechmogący; sprawiedliwe są drogi twoje, Królu narodów; któż by się nie bał ciebie, Panie i nie uwielbił imienia twego? Bo Ty jedynie jesteś święty, toteż wszystkie narody przyjdą i oddadzą ci pokłon, ponieważ objawiły się sprawiedliwe rządy twoje” (Obj. 15,3-4).

Gdy każda istota zrozumie śmiertelną naturę grzechu i niszczący charakter szatańskiej filozofii, Bóg będzie mógł zniszczyć szatana i grzech. On zniszczy także tych, którzy uparcie odrzucali Jego łaskę i opowiedzieli się za szatanem. (Więcej o tym dowiemy się z tematów 22. i 23.).

Bóg w takim samym stopniu pragnie rozwiązać problem grzechu i cierpienia, w jakim my tęsknimy za tym, aby tego dokonał. Ale czeka do chwili, gdy będzie mógł to uczynić w sposób trwały, chwili, gdy będzie mógł zachować zarówno nasz wolny wybór, jak i dać gwarancję, że zło więcej się nie pojawi.

Czy możemy być pewni, że Bóg na zawsze zniszczy grzech?

„A dzień Pański nadejdzie jak złodziej; wtedy niebiosa z trzaskiem przeminą., a żywioły rozpalone stopnieją, ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną. Ale my oczekujemy, według obietnicy nowych niebios i nowej ziemi, w których mieszka sprawiedliwość” (II Piotra 3,10.13).

Gdy Bóg w końcu powie „stało się!” (Obj. 16,17), grzech naprawdę przestanie istnieć na zawsze. Nigdy więcej nie skazi wszechświata. Tragiczne owoce grzechu będą tak wyraźne, że nieposłuszeństwo Bogu będzie na wieki czymś odrażającym.

Dzięki czemu może dojść do ostatecznego zniszczenia diabła i grzechu?

„Skoro zaś dzieci mają udział we krwi i w ciele, więc i On (Chrystus) również miał w nich udział, aby przez śmierć zniszczyć tego, który miał władzę nad śmiercią, to jest diabła, i aby wyzwolić wszystkich tych, którzy z powodu lęku przed śmiercią przez całe życie byli w niewoli” (Hebr. 2,14-15).

Z uwagi na to, co stało się na krzyżu, cały wszechświat zobaczył szatana takim, jakim naprawdę jest - jest zwodzicielem, kłamcą i mordercą. Gdy nakłonił ludzi do zamordowania niewinnego Syna Bożego, objawił swój prawdziwy charakter. Mieszkańcy całego wszechświata zobaczyli bezsens i okrucieństwo grzechu. Krzyż w pełni zdarł maskę i odsłonił pobudki, jakimi kierował się szatan. Również wtedy, gdy Bóg zniszczy diabła i tych, którzy uparcie trwają w grzechu, wszyscy uznają, że Bóg jest sprawiedliwy.

Śmierć Jezusa na krzyżu spowodowała, że wyrugowanie grzechu ze wszechświata stało się czymś pewnym, a to dlatego, że na oczach wszystkich stworzonych istot obnażone zostały wtedy prawdziwe intencje szatana (Jan 12,31.32). Krzyż również pokazał Chrystusa takim, jakim prawdziwie jest - Zbawicielem świata. Na Golgocie moc miłości stanęła w bezpośrednim kontraście z umiłowaniem mocy Ponad wszelką wątpliwość pokazano, że niesamolubna miłość motywowała Boga w Jego wszystkich poczynaniach z szatanem, grzechem oraz grzesznymi ludźmi.

Na krzyżu Chrystus wyraźnie ukazał Bożą bezwarunkową miłość, która pokonała największe zło, jakie ludzie i szatan byli w stanie uczynić. Diabeł został ostatecznie pokonany Walka toczyła się o to, kto powinien panować na świecie, Chrystus czy szatan. Krzyż Chrystusa na zawsze zakończył ten spór. Jedynie panowanie Chrystusa ma rację bytu! Tylko On może i będzie panować na wieki!

Czy dostrzegasz swój związek ze Zbawicielem, który umarł, aby objawić swoją nieogarniętą, niezmienną miłość? Co czujesz, myśląc o Tym, kto przyszedł na nasz świat i jako ludzka istota umarł na twoim miejscu, aby cię zbawić od kary za grzech? Czy zechcesz teraz skłonić głowę i podziękować za to Jezusowi, a potem poprosić Go, by wszedł w twoje życie i kierował nim?

Drogi Ojcze Niebiański, dziękuję Ci za zwycięstwo Jezusa nad szatanem. Dziękuję za to, że tak łaskawie oferujesz przebaczenie płynące z krzyża. Proszę, wstąp teraz w moje serce i walcz ze złem, które jest we mnie, w mojej grzesznej naturze. Proszę, weź mnie całkowicie w swoje posiadanie. Pomóż mi codziennie być blisko Jezusa. W Jego imieniu zanoszę tę modlitwę i dziękuję Ci za jej wysłuchanie. Amen.

 

 

*****************************************************************************************

Przeczytaj temat trzeci i wykonaj polecenia.

Udzielajac odpowiedzi mozesz swobodnie korzystac z tekstu trzeciego tematu. Cyfry arabskie: 1,2,3 itd., odpowiadaja takim samym cyfrom numerujacym poszczególne rozdzialy tematu trzeciego, w których nalezy szukac poprawnych odpowiedzi na postawione kwestie.

Przeczytaj jeszcze raz rozdzial pierwszy tematu trzeciego i jezeli ponizsze stwierdzenie jest prawdziwe, zakresl litere "P", a jesli jest nieprawdziwe, litere "F".

1. P F W czasie aktu stworzenia Bóg moca swego slowa powolal do istnienia niebiosa.

Przeczytaj 2 i 3 rozdzial tematu trzeciego i wszystkie prawdziwe stwierdzenia zaznacz znakiem "X".

2. ___ Bóg uczynil Adama i Ewe w szóstym dniu tygodnia stwarzania.
___ Kazdy czlowiek zostal uczyniony na obraz i podobienstwo Boga.
___ Bóg stworzyl Adama z pylu gwiezdnego, tchnal w jego nozdrza tchnienie zycia i Adam stal sie dusza zyjaca.

3. ___ Bóg umiescil Adama i Ewe w doskonalym swiecie.
___ Bóg powiedzial Adamowi i Ewie, ze spozywanie owocu z drzewa poznania dobra i zla przysporzy im madrosci.
___ Grzech spowodowal, ze Adam i Ewa zaczeli kryc sie przed Bogiem. - Diabel naklanial Adama i Ewe do nieposluszenstwa Bogu.
___ Adam zjadl zakazany owoc i dal go takze Ewie.
___ Zwodzac Ewe i Adama do grzechu, szatan zabral im panowanie nad swiatem.

Przeczytaj jeszcze raz rozdzialy 4-8 i wstaw litere "P" lub "F", stosownie do tego, czy podane ponizej twierdzenia sa prawdziwe, czy tez falszywe.

4. P F Diabel zapoczatkowal istnienie grzechu.

5. P F Bóg stworzyl diabla.
P F Bóg stworzyl Lucyfera, doskonalego aniola, który zazdroszczac Bogu i decydujac sie na grzech stal sie diablem.

6. P F Diabel zostal zrzucony z nieba i przybyl na stworzona przez Boga ziemie.

7. P F Bóg stworzyl ludzi dajac im prawo i moc dokonywania wyboru - mogli zgrzeszyc lub milujac Boga nie grzeszyc.

8. P F Na krzyzu Jezus objawil charakter Bozej milosci i stworzyl podstawe do zniszczenia skazenia grzechem w calym wszechswiecie.

PYTANIE DO PRZEMYSLENIA: Kto panuje w moim zyciu - Chrystus, Ksiaze Pokoju, czy szatan, odpowiedzialny za zamieszanie, cierpienie i smierc?

 

© 2003 The Voice of Prophecy Radio Broadcast
Los Angeles, California, U.S.A.